Wróciłam :)
Mówi się, że nie ma miejsca jak dom – tam powinniśmy czuć się najlepiej, w końcu jesteśmy u siebie. Długo mnie tu nie było (nie pierwszy, ale mam nadzieję ostatni … Czytaj dalej
Jestem endorfinowym ćpunem.
Pierwszy raz zrobiłam to jeszcze na studiach, 1 czerwca 2009 roku. Wtedy też, już „po”, po raz pierwszy poczułam to wspaniałe uczucie dobrze wykonanej roboty. Dziś 26 kwietnia 2014 roku … Czytaj dalej
Umiesz dawać? Możesz podzielić się szczęściem z innymi
Bardzo lubię okres przedświąteczny – zwłaszcza moment wybierania i pakowania w kolorowy papier prezentów dla najbliższych (nic to, że zanim do tego dojdzie, godziny spędzę na poszukiwaniach, przedzierając się przez … Czytaj dalej
Na skraju demoralizacji :)
Od piątku docieram się z nową sytuacją życiową. Przyjechałam, zaliczyłam pierwszy dzień w nowej pracy, wróciłam do mieszkania i… nie wykonałam praktycznie żadnej konstruktywnej czynności. Jeszcze nie udało mi się … Czytaj dalej
Dziś są moje urodziiinyyyy…
więc wpisu konkretnego nie będzie 🙂 Przekroczyłam już połowę lat, których pierwsza część kończy się na -dzieścia, za kilka tysięcy dni będę już miała -dzieści… Ostatnie dni stanowią namacalny dowód … Czytaj dalej
Joanna Sałyga, Piotr Sałyga, „Chustka”
Zacznę od zaprzeczeń – może pozwoli to w jakiś sposób zebrać myśli i uporządkować je, aby móc napisać kilka względnie zgrabnych zdań odnośnie podejmowanej w książce Joanny Sałygi i Piotra … Czytaj dalej